Radość z ubierania się. Kreowanie piękna

0
2748
radość z ubierania się

Czy można mieć radość z ubierania się? Wszystkie moje działania zmierzają ku temu oraz ku tworzeniu piękna. Jako historyk sztuki umiem czytać sztukę, ale to Ty jesteś dla mnie najpiękniejszym Obrazem. Zawsze jak patrzę na drugiego człowieka widzę Piękny Obraz, a potem wybieram dla Ciebie jak najpiękniejsze Ramy.

radość z ubierania sięAtrakcyjny wizerunek, pewność siebie i uznanie w oczach innych

Głęboko wierzę, że poprzez atrakcyjny wizerunek wzrasta pewność siebie i poczucie własnej wartości. Wiem, że po spojrzeniu w lustro i zobaczeniu Obrazu, który Ci się spodoba – poczujesz radość i większą pewność siebie. Mam świadomość jak ważne jest dla Ciebie poczucie atrakcyjności, bycie w zgodzie ze sobą, swoim wiekiem, mankamentami i walorami swojej urody/sylwetki. Wiem jak ważna jest akceptacja siebie w każdej chwili. Wiem ile znaczy dla Ciebie uznanie w oczach innych.

Radość z ubierania się

Jesteśmy stworzeni do radości, dlatego nie ma we mnie zgody na bark poczucia własnej wartości wynikające z barku akceptacji swojego wizerunku. Nie zgadzam się na brak tolerancji, wykluczenie ze społeczeństwa osób, których wygląd odbiega od standardów lansowanych w mediach. Pragnę zapobiec kompleksom, depresji, braku akceptacji swojego ciała z powodów „wizerunkowych”. Nie zgadzam się na piętnowanie osób z nadwagą, czy z niepełnosprawnością.

radość z ubierania sięSilne poczucie własnej wartości

Marzę, by wszyscy ludzie (w szczególności kobiety) mieli silne poczucie własnej wartości. Żebyś zechciała być kobieca, żebyś była pewna siebie, żebyś osiągała sukcesy na równi z mężczyznami. Wiem, że praca nad wizerunkiem nigdy nie jest skończona. Zmieniamy się my (fizycznie i psychicznie) zmienia się moda, role życiowe. Bywa, że w takich momentach trzeba przedefiniować swój wygląd na nowo.

Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz – misja

Pracuję od 1998 roku, nierzadko idąc pod prąd i na przekór ideałom lansowanym w mediach. Rzucam wyzwanie światu, bo chcę by ludzie czuli się dobrze we własnej skórze. Rzucam wyzwanie światu pragnąc „tworzyć” odważne i kolorowe kobiety. Eleganckich mężczyzn. Szczęśliwych seniorów. Świadomą młodzież. Inspiruję do modowych eksperymentów, zarażam kolorem, jestem katalizatorem pięknych zmian…

Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz – wartościradość z ubierania się

Wierzę, że tolerancja, uczciwość, piękno, rozwój osobisty i szacunek do drugiego Człowieka idą w parze. Wiem, że elegancja nie zależy ani od wielkości portfela, ani od metryki, ani od noszonego rozmiaru.

P.S. widziałam wielokrotnie Waszą radość z ubierania się – i tu nie mogę się oprzeć, by nie przytoczyć słów jednej z Was, piszącej do mnie po warsztatach: “na skrzyżowaniu trąbił na mnie samochód pełen facetów- komplement jakich mało:) Jeszcze raz dziękuję. Świetnie się bawiłam!”

Tak trzymać! A ja trzymam kciuki za Wasze piękne zmiany!

Poprzedni artykułStylowy mężczyzna
Następny artykułZawód stylistka
Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz
Jestem historyczką sztuki, trenerką i konsultantką wizerunku. Kreowanie wizerunku biznesowego, etykieta w biznesie i profesjonalna autoprezentacja to dziedziny, którymi się zajmuję od 1998. Posiadam certyfikat międzynarodowego konsultanta koloru i wizerunku (image & color consultant) oraz uprawnienia pedagogiczne umożliwiające mi prowadzenie szkoleń. Udzielam indywidualnych konsultacji przedstawicielom Top Managementu. Szkolę Zarząd, przygotowuję wizerunek medialny ekspertów i rzeczników prasowych. Miło mi poinformować, że zostałam odznaczona Diamentem Kobiecego Biznesu jako Firma Godna Zaufania. Jestem admiratorką piękna w różnych jego postaciach. Nie tylko dlatego, że wybrałam studia na Wydziale Sztuk Pięknych. Podziwiam piękno w kreowaniu wnętrz, w naturze, w harmonii pomiędzy architekturą a naturą – co odzwierciedla moja publikacja „Założenie pałacowo-ogrodowe w Kozienicach”. Świat kolorów i form pasjonował mnie od dzieciństwa. Szukając dla siebie zawodu wiedziałam, że chcę pracować z ludźmi i tworzyć piękno. Wymyśliłam zawód, którego u nas jeszcze nie było. Nie było też zapotrzebowania na usługi kreowania wizerunku. Nie poddałam się jednak, stałam się trenerką i stylistką. Dziś realizuję swe pasje zajmując się historią mody, historią sztuki, stylizacją, modą, kreowaniem wizerunku biznesowego i osobistego. Cieszę się, że moja praca inspiruje innych. Tak stałam się jedną z bohaterek książki „Sukces jest kobietą! Piękna twarz biznesu”. Zostałam też odznaczona statuetką "Kobieta z Marką 2023" w kategorii kultura.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here