Strój mniej formalny. Jak nosić casual?

0
2647
Strój mniej formalny
Strój mniej formalny

Wygoda i luz, który rozumiemy pod pojęciem strój mniej formalny czasami bywają równoznaczne z nadmiernym luzem i dość nonszalanckim podejściem do „ubraniowej etykiety”. „Strój dowolny” wcale nie oznacza, że wszystko nam wolno.

 strój mniej formalnyJak nosić „casual” by nie narazić się na śmieszność?

Casual powstał jako miks klasyki i sportowego luzu. Casual jest odpowiedzią na potrzebę wprowadzenia większej swobody na co dzień. Dziś jest najbardziej dynamicznie rozwijającym się nurtem w modzie.  Wydawałoby się, że fuzja klasyki i luzu jest niewykonalna. Przeczy jednak temu popularność strojów mniej formalnych, noszonych coraz częściej nawet w sytuacjach biznesowych.

Strój mniej formalny: smart casual, business casual, casual

Korporacje, w których niepodzielnie obowiązuje formalny dress code, dziś także zaczynają dopuszczać styl casual w pracy. Zazwyczaj są to piątki. Jest to takie lekkie rozluźnienie atmosfery zapowiadające weekend. Jednak tam gdzie dozwolona jest swoboda i gdzie nie ma konkretnych reguł, zazwyczaj pojawia się zbyt wiele interpretacji i zaczynają się kłopoty. Stąd tak popularne są szkolenia z dress code’u, na których przybliża się pracownikom pojęcia: smart casual, business casual, casual. Szkolenia te są coraz bardziej popularne – wiem, bo sama je prowadzę. Podobnie często jestem proszona o pomoc w wyznaczeniu reguł tej „nieformalnej elegancji”, tak by pracownicy firmy wyglądali swobodniej, ale nadal elegancko. Tak, żeby mniej formalny wygląd pracowników ocieplił wizerunek firmy i pomógł łatwiej nawiązywać relacje z klientami.

Sportowa elegancja, strój miejski – strój mniej formalny

Strój casual nie jest strojem sportowym. Nie oznacza swetra i trampek. To raczej swobodniejszy strój miejski. Ubrania typu casual zawdzięczają swoją wygodę w noszeniu odpowiedniej tkaninie. Fason jest więc nadal klasyczny: marynarka, spódnica, spodnie, garsonka, garnitur, płaszcz – ale tkanina jest miękka i ma wyraźniejszą fakturę niż w wydaniu formalnym.

Damska garderoba w stylu casal podczas upałów

W okresie letnim najwygodniejsze są ubrania szyte z lnu. Tkanina ta jest delikatna i wytrzymała, a dzięki właściwościom absorpcyjnym i przewiewności gwarantuje – nawet w upał – przyjemny chłód. Połączenie walorów higienicznych i estetycznych daje więc tu komfortową elegancję. Kobiety dobrze prezentują się w lnianych kostiumach, bluzkach lub spódnicach. Obecnie odzież lniana ma całe spektrum kolorów, tak że oprócz barw kojarzonych z naturą, można spotkać odcienie turkusu, zieleni, czy różu, które pięknie się komponują z opaloną skórą i delikatnym makijażem.

Strój casual dla mężczyzny w lecie

Mężczyznom proponuję kolory raczej „ekologiczne”: kremowe, białe, kawowe, oliwkowe, czy khaki. Mężczyzna może wybrać lniany garnitur, do którego pasuje jasna, płócienna koszula z krótkim rękawem. Naturalnie nosi się ją bez krawata. Można też założyć koszulkę polo i lniane spodnie bez marynarki. Warto tu wspomnieć, że do tego typu stroju pasują tylko brązowe dodatki (pasek, buty, teczka).

Styl casual w zimie dla pań

Na chłodniejsze pory roku dobrze sprawdzi się wełna. I tu, w odróżnieniu od klasyki, na materiale może pojawić się wzór: wszelkiego rodzaju kratki, pepitki, jodełki, sól i pieprz. Panie pięknie prezentują się w wełnianych marynarkach, zamszowych lub skórzanych spódnicach i golfach. Do tego grubsze rajstopy, botki i krótkie rękawiczki. Spódnica może też być z wełny, na przykład plisowana, w kratę. Tak powstaje strój skoordynowany, czyli bazujący na elementach garderoby klasycznej, ale skomponowany z góry i dołu nie od kompletu. Polecam również dzianinę. Może to być dzianinowa sukienka połączona z zamszowym żakietem uzupełniona o kozaki. Mogą to być wełniane lub sztruksowe spodnie w połączeniu ze sweterkiem lub bluzką, można też połączyć spódnicę od garsonki ze swetrem typu bliźniak.

Ubranie w stylu casual dla panów w zimie

Bardzo podobają mi się mężczyźni w miękkich, tweedowych marynarkach, koszulach z kołnierzykiem zapinanym na małe, rogowe guziczki i wełnianych lub flanelowych spodniach. A jeśli uzupełnić to o szalik w kratkę i klasyczny trencz powstanie bardzo angielska całość. Taki niezobowiązujący styl angielskiej klasy wyższej. Styl, w którym wygodne ubrania sprawdzały się nie jako mniej formalna garderoba, tylko stworzone były z myślą o wypadzie do wiejskiej posiadłości lub przejażdżki konno – najlepiej po własnym hrabstwie…

Artykuł ukazał się magazynie Law Business Quality, grudzień 2015

Poprzedni artykułPRL i Hanna Bielicka
Następny artykułJak dobrać skarpetki?
Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz
Jestem historyczką sztuki, trenerką i konsultantką wizerunku. Kreowanie wizerunku biznesowego, etykieta w biznesie i profesjonalna autoprezentacja to dziedziny, którymi się zajmuję od 1998. Posiadam certyfikat międzynarodowego konsultanta koloru i wizerunku (image & color consultant) oraz uprawnienia pedagogiczne umożliwiające mi prowadzenie szkoleń. Udzielam indywidualnych konsultacji przedstawicielom Top Managementu. Szkolę Zarząd, przygotowuję wizerunek medialny ekspertów i rzeczników prasowych. Miło mi poinformować, że zostałam odznaczona Diamentem Kobiecego Biznesu jako Firma Godna Zaufania. Jestem admiratorką piękna w różnych jego postaciach. Nie tylko dlatego, że wybrałam studia na Wydziale Sztuk Pięknych. Podziwiam piękno w kreowaniu wnętrz, w naturze, w harmonii pomiędzy architekturą a naturą – co odzwierciedla moja publikacja „Założenie pałacowo-ogrodowe w Kozienicach”. Świat kolorów i form pasjonował mnie od dzieciństwa. Szukając dla siebie zawodu wiedziałam, że chcę pracować z ludźmi i tworzyć piękno. Wymyśliłam zawód, którego u nas jeszcze nie było. Nie było też zapotrzebowania na usługi kreowania wizerunku. Nie poddałam się jednak, stałam się trenerką i stylistką. Dziś realizuję swe pasje zajmując się historią mody, historią sztuki, stylizacją, modą, kreowaniem wizerunku biznesowego i osobistego. Cieszę się, że moja praca inspiruje innych. Tak stałam się jedną z bohaterek książki „Sukces jest kobietą! Piękna twarz biznesu”. Zostałam też odznaczona statuetką "Kobieta z Marką 2023" w kategorii kultura.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here