Sukienka, kobieta i moda

0
807
sukienka
Sukienka i moda

Dlaczego dziś najczęściej wybieramy spodnie? Czy preferowana przez nas praktyczność i wygoda stroju może doprowadzić do zaniku sukienek w damskich szafach? Czyżby sukienka miała stać się strojem już tylko naszych mam i babć? Czy w miejsce kobiecych sukienek moda zaproponuje nam stroje typu “uniseks”?

Zmiany w modzie – rola mody

Istotą mody jest jej zmienność. Ostatnimi czasy „karuzela mody” kręci się wręcz z zawrotną prędkością. Praktycznie niemożliwe staje się śledzenie wszystkich nowinek. I dobrze, bo elegancja nie ma nic wspólnego z zadyszką wskutek pościgu za modą. Elegancja to wręcz umiejętność rezygnacji, a potem wierność dokonanym wyborom. Dzięki temu kobieta pracująca zawodowo ma szanse zaopatrzyć swoją garderobę w kilka ponadczasowych klasyków (np.: biała bluzka, ołówkowa spódnica, kostium, sukienka, garnitur) pozostawiając zmartwienie „bycia trendy” projektantom, czy środowiskom związanym z show-biznesem.

Stosowność stroju

Ubiór staje się eleganckim, gdy się go odpowiednio dobierze do sytuacji. Jest to tzw. stosowność stroju. Kobiety pracujące zawodowo wybierają więc odzież zarówno funkcjonalną jak i stosowną – czyli prostą, skromną i wygodną w użyciu. Okazuje się jednak, że umiejętność dobierania stroju odpowiednio do sytuacji ciągle nie jest sztuką łatwą – tym bardziej, że dziś nie ma gotowych recept strojów noszonych na różne okazje. Dziś polegamy raczej na własnym doświadczeniu, wyczuciu sytuacji i wrażliwości estetycznej. Obecnie także coraz bardziej ceni się indywidualizm. I to indywidualizm zaczyna być coraz częściej pożądanym wyróżnikiem w wizerunku biznesowym. Dlatego, proszę Pań, proponuję postawić na sukienki!

Ubiór kobiety w pracy

Niestety, dziś zbyt często, słyszę stwierdzenie typu: „Sukienka? Nie dla mnie. Stawiam na wygodne i praktyczne spodnie”… Czyżby kobiety przestały chcieć być kobiece? Czyżby kobiecość w pracy stała się anachronizmem współczesnej epoki? Czy ruch emancypantek, sufrażystek, wyzwolonych feministek miałby doprowadzić do powstania „trzeciej płci” zatracającej swe cechy w strojach typu uniseks?
Czy na pewno chcemy do tego doprowadzić? Proszę Pań, stawiajmy na sukienki! Niniejszym zapraszam więc na cykl artykułów dotyczących sukienek.

Poprzedni artykułKomunizm i moda Polski Ludowej
Następny artykułZmiany w sposobie ubierania się
Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz
Jestem historyczką sztuki, trenerką i konsultantką wizerunku. Kreowanie wizerunku biznesowego, etykieta w biznesie i profesjonalna autoprezentacja to dziedziny, którymi się zajmuję od 1998. Posiadam certyfikat międzynarodowego konsultanta koloru i wizerunku (image & color consultant) oraz uprawnienia pedagogiczne umożliwiające mi prowadzenie szkoleń. Udzielam indywidualnych konsultacji przedstawicielom Top Managementu. Szkolę Zarząd, przygotowuję wizerunek medialny ekspertów i rzeczników prasowych. Miło mi poinformować, że zostałam odznaczona Diamentem Kobiecego Biznesu jako Firma Godna Zaufania. Jestem admiratorką piękna w różnych jego postaciach. Nie tylko dlatego, że wybrałam studia na Wydziale Sztuk Pięknych. Podziwiam piękno w kreowaniu wnętrz, w naturze, w harmonii pomiędzy architekturą a naturą – co odzwierciedla moja publikacja „Założenie pałacowo-ogrodowe w Kozienicach”. Świat kolorów i form pasjonował mnie od dzieciństwa. Szukając dla siebie zawodu wiedziałam, że chcę pracować z ludźmi i tworzyć piękno. Wymyśliłam zawód, którego u nas jeszcze nie było. Nie było też zapotrzebowania na usługi kreowania wizerunku. Nie poddałam się jednak, stałam się trenerką i stylistką. Dziś realizuję swe pasje zajmując się historią mody, historią sztuki, stylizacją, modą, kreowaniem wizerunku biznesowego i osobistego. Cieszę się, że moja praca inspiruje innych. Tak stałam się jedną z bohaterek książki „Sukces jest kobietą! Piękna twarz biznesu”. Zostałam też odznaczona statuetką "Kobieta z Marką 2023" w kategorii kultura.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here