Rola apaszki w naszym wizerunku jest niezastąpiona. Pomaga zaakcentować swój styl. Apaszka to najprostszy i najbardziej efektowny dodatek, za pomocą którego można stworzyć niebanalny wizerunek.
Rola apaszki
Apaszki, chusty, szale są uniwersalnymi dodatkami każdej – ceniącej sobie dobry styl – kobiety. Ten niewielki, kolorowy kawałek materiału jest efektownym i bardzo prostym sposobem na zmianę wizerunku. To niezastąpiony dodatek do kostiumów, garniturów, bluzek, czy swetrów. Nadaje indywidualnego charakteru poważnej garsonce, ożywia i rozjaśnia biznesowy wizerunek.
Opaska, nakrycie głowy, ozdoba torebki, pasek, korale i zmarszczki…
Apaszka może posłużyć jako nakrycie głowy, może być też ozdobą włosów służąc jako opaska, czy kokarda. Kolorowa apaszka lub szal może fantazyjnie odmienić torebkę (jeśli się ją zamota wokół paska). Apaszka może zastąpić pasek w spodniach jeśli przeciągnie się ją przez szlufki. Apaszka może być eleganckim naszyjnikiem, może zamaskować pierwsze zmarszczki na szyi, jeśli zastosuje się ją jako wypełnienie dekoltu.
Rola apaszki – wielobarwny akcent i… wyszczuplanie
Apaszki, chusty, szale udrapowane na ramionach lub zawiązane wokół szyi stanowią wielobarwny kobiecy akcent urozmaicający służbowy strój. Jako plama koloru lub deseniu na gładkim tle marynarki apaszka przyciąga uwagę do twarzy. Apaszki i szale mogą także wyszczuplać – wystarczy je włożyć pod klapy marynarki. Spływając swobodnie tworzą dwie pionowe linie wyszczuplające sylwetkę. Jednym słowem apaszki, chusty i szale mają same zalety.
Rola apaszki w budowaniu własnego stylu
Ciekawy dobór dodatków odzwierciedla i buduje własny styl. Jednak poszukując indywidualnego stylu warto pamiętać o kilku składnikach. Dobrze połączyć umiejętne podkreślenie swojej urody i sylwetki (to zapewni znajomość swoich zalet i wad) z osobowością i temperamentem. Połączenie tych składników w wizerunku najpełniej wyrazi nasze „ja”.
Podkreśl swój styl
Życzę wszystkim paniom samych udanych prób w wyrażeniu własnej ekspresji. Moda nie jest obowiązkiem, ani religią – ale jest zachętą do tworzenia coraz ciekawszych opowieści. O sobie i innych. Zachęcam więc do pisania coraz to nowych rozdziałów…
