Malarstwo w renesansie rozpoczyna się w XV wiecznej Florencji. W tamtym czasie Florencja jest jednym z wielu miast-państw we Włoszech. Florencję określa się jako pierwsze państwo nowożytne. Było to miasto kupców, polityków, bankierów, znakomitych rzemieślników. Miasto rozwijało się pod władzą Medyceuszy i przodowało we wszystkich dziedzinach sztuki.
Malarstwo w renesansie
Malarstwo nie było wówczas odrębną dyscypliną sztuki. Żaden z renesansowych artystów nie był tylko malarzem. W warsztatach uczono wszelkich umiejętności związanych ze sztukami plastycznymi. Panowała symbioza pomiędzy malarstwem, rzeźbą i złotnictwem oraz architekturą. Wszystko to potrafił jeden renesansowy artysta.
Nowa rola artysty w renesansie
Włosi pierwsi ze wszystkich narodów, a wśród Włochów Florentczycy, docenili rolę artysty. Interesowano się artystami, którzy nie byli już anonimowi, pisano im biografie, wznoszono pomniki. Najlepszych artystów określano mianem divino (boski). Byli to: Rafael, Leonardo da Vinci, Michał Anioł.
Nowa rola malarstwa w renesansie
Sztuka stała się teraz integralną częścią życia, przedmiotem chluby miasta, gminy. Pisano o sztuce, organizowano konkursy, wystawiano na widok publiczny dzieła znakomitych artystów. To w renesansie malarstwo przestało być nośnikiem tylko religijnych treści. Zerwano ze średniowieczną konwencją malarstwa ornamentalnego, bez trzeciego wymiaru.
Malarstwo w renesansie odkrywa perspektywę linearną
Malarze quattrocenta badali naturę i prawa widzenia. Głównym problemem było oddanie głębi w obrazie, zorganizowanie przestrzeni niczym scenografii w teatrze. Rozmieszczenie figur i przedmiotów było oparte o ścisłe reguły planimetrii – czyli nauki o rzutowaniu. W tym okresie malarstwo miało ambicje naukowej ścisłości. Piera della Francesca pisze pierwszy naukowy traktat o malarstwie. Malarze odkrywają rzut perspektywiczny i wykorzystują do malowania obrazów siatkę perspektywiczną.
Malarstwo w renesansie
Malarze popisują się nowo opanowaną perspektywą linearną, prawami geometrii optycznej. Na obrazach włoskiego quattrocenta przedstawione są sceny figuralne na tle znakomicie wykreślonej architektury. Chętnie malowano ludzi we wnętrzach mieszkalnych. Rzadko pojawia się krajobraz. Obraz staje się odzwierciedleniem “piramidy wzrokowej” i “oknem otwartym na naturę”. Ten naukowy sposób przedstawiania rzeczywistości był uznawany za jedyny prawdziwy.
O historii malarstwa opowiadałam w Galerii Pod Okiem w Warszawie. Był to drugi wykład z cyklu: “Zarys historii malarstwa”