Malowanie ust dawniej i dziś
Usta od wieków były ulubionym tematem poetów, malarzy, rzeźbiarzy. Nie na darmo wykrój górnej kobiecej wargi nosił nazwę “łuku Kupidyna”. Przez wieki powściągania kobiecej seksualności usta miały być małe i bez szminki. Mimo to, były, są i będą symbolem zmysłowości. Stąd niezwykle ważnym elementem makijażu są odpowiednio pomalowane usta. Skruszą one nawet najtwardsze męskie serce.
Malowanie ust dawniej – czasy starożytne
Pomadka jest najczęściej i najchętniej używanym kosmetykiem. Towarzyszy kobietom już 5 tysięcy lat. W starożytnym Egipcie używano henny by barwić usta. Pomadka Kleopatry zawdzięczała czerwony kolor karminowym żukom, których pancerze były kruszone na drobinki i stanowiły jej bazę. Z kolei Greczynki malowały usta wykorzystując barwnik roślinny (roślina fucus) zmieszany z winem. Pewien Grek z Aleksandrii napisał nawet, że został oszukany przez swoją żonę, ponieważ przed małżeństwem stosowała makijaż, który… nie ukazywał jej prawdziwego oblicza.
Krew węża, dzieło szatana i parlament brytyjski
W średniowieczu damy upiększały usta krwią węża, a nasze prababki malowały je sokiem z buraka, lub… przygryzały wargi. W 1653 roku pewien angielski pastor zapoczątkował ruch, którego wyznawcy uważali że malowanie ust jest dziełem szatana. A w 1770 parlament brytyjski uchwalił prawo, według którego małżeństwo zawarte z kobietą używającą przed ślubem kosmetyków do makijażu mogło być anulowane.
Malowanie ust dawniej – królowa Wiktoria i emancypantki
Na początku XX wieku królowa Wiktoria oficjalnie oświadczyła, że malowanie ust jest nieprzyzwoite i wulgarne… Pomimo tego, pomalowane usta – jak i makijaż twarzy – wkrótce stały się symbolem emancypacji kobiet. W latach 30-tych sprzedawano już specjalne szablony z idealnym wykrojem ust. W latach 60-tych nadąsane usta Brigitte Bardot były skandalem.
Malowanie ust dawniej i dziś
Dziś estetycznie pomalowane usta są jednym z najważniejszych elementów nowoczesnego wizerunku. Zmiana koloru ust jest najszybszym sposobem na zmianę całego wyglądu. Pomadka ma swoje miejsce niemal w każdej damskiej torebce. Jest kosmetykiem po który najczęściej sięgają młode dziewczyny rozpoczynając przygodę z makijażem. Pomadka może zastąpić cały make-up – wystarczy mocny kolor na ustach oraz najmodniejszy obecnie makijaż oczu “no make-up”, by zagwarantować sobie wieczorowy wygląd w stylu glamour.
Cóż… kobiety od wieków zdają sobie sprawę z magicznej roli tego elementu twarzy.
Jest to fragment artykułu, który ukazał się w magazynie „Make Up” w kwietniu 2005