Akademia Stylu Agnieszki Jelonkiewicz

Bardzo dziękuję za cudowne szkolenie, z którego dużo wyniosłam i będę korzystać na co dzień.

Ewelina S. Getinge Polska Sp. z o.o.

Agnieszko, otworzyłaś mi oczy na świat barw. Jestem oczarowana, gdyż jak w magicznej Narnii przeszłam przez drzwi własnej szafy, a w środku znalazłam cudeńka o których istnieniu nie miałam pojęcia, choć w sumie na co dzień na nie patrzyłam. Teraz wystarczy mi tylko umiejętnie z nich korzystać 🙂 to był super dzień. Dziękuję!

Justyna Misiura

Szanowna Pani Agnieszko, mam nadzieję że skorzystam jeszcze z Pani porad i wysokiego profesjonalizmu w sprawie stylizacji i wizerunku.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w sprawie poprawy wizerunku wielu kobiet i ich dowartościowania.
Bożena Szczudło

Bardzo dziękuję za opis mojej sylwetki i praktyczne zastosowanie ubrań do niej. Właśnie moja sąsiadka krawcowa skraca mi spódnice i sukienki. Już dokupiłam ciemne topy i paski. W ładne, kolorowe obuwie zainwestowałam przed kilku tygodniami. Niewykluczone, że jak spotkam jakieś ciekawe kolorowe pantofle to jeszcze kupię.
Bardzo, bardzo dziękuję, ze byłaś z nami. To były fantastyczne warsztaty. Niech żałują te panie, które nie przyszły.
Życzę Ci dalszych sukcesów na ciekawych warsztatach.
Anna Bielańska

Bardzo dziękuję za analizę kolorystyczną. Nigdy nie myślałam o mnie w kategoriach koloru. Jest to dla mnie ciekawym doświadczeniem. Do tej pory dużo rzeczy robiłam intuicyjnie.
Po ostatnim weekendzie będę bardziej świadoma tego co robię i błędów będzie mniej. Bardzo mi się podobała atmosfera naszego spotkania. Dziewczyny były sympatyczne, serdeczne i szczere. Lubię mocne kolory i cieszy mnie to, że będę mogła je nosić całe życie. W pracy zakładam biały strój służbowy i cały tydzień chodzę w spodniach. Na imieniny, na tańce do teatru itd. lubię założyć spódnicę i szpilki. Wtedy się czuję kobietą.
Masz bardzo fajną pracę. Sprawiasz, że ludzie czują się dobrze. Chcę namówić koleżanki na udział  w spotkaniu z Tobą. Niech zrobią sobie tą przyjemność.
Andrea, 52 lata

Bardzo dziękuję, że nas przeobrażasz, wydobywasz z nas to, co piękne i tworzysz nową jakość naszego życia.
Oto fragment maila, którego napisałam do pozostałych uczestniczek, po naszym sobotnim warsztacie, na dowód, jak nowa wiedza zmienia moje życie:
“już w niedzielę zauważyłam, że czuje się bardziej pewna siebie, co zapewne wynikało z faktu, że w pełni świadomie wybrałam kształt, długość i kolor ubrań. Poniedziałkowy ranek przywitał mnie też miłą zmianą w podejściu do zasobów mojej szafy, a zwłaszcza szybkością w podjęciu decyzji, co ubrać dziś na siebie;) Ponieważ jestem typem “sowy” ranki są nie najlepszym momentem na podejmowanie jakichkolwiek decyzji, a tu proszę taka zmiana na plus! Poza tym, wyobrażam sobie już teraz, jaka to będzie przyjemność pójścia na zakupy – dokonywanie wyborów przyjdzie teraz szybciej, lepiej i może bez niemiłych niespodzianek po powrocie do domu”
Jeszcze raz dziękuję, że jesteś naszym przewodnikiem do świata kolorów i mody. Agnieszka Bielecka

Agnieszko, otrzymałam wynik analizy kolorystycznej. Bardzo za nią dziękuję. Cały poniedziałek zestawiałam i przymierzałam swoje ciuchy. Wyszło mi kilka przepięknych stylizacji! Nie sądziłam wcześniej, że tak można je zestawić więc leżały w szafie, a ja jęczałam, że nie mam w czym chodzić.

Dzięki Twoim warsztatom mam “nową szafę” bez konieczności kupowania nowych ubrań – bardzo mnie to cieszy i bardzo Ci za to dziękuję. Zainwestuję tylko w duuuużą ilość dodatków 🙂
Izabela Gancarz

Agnieszko, ogromnie dziękuję za chęć pomocy, za Twoją wielką serdeczność. Do tego co robisz podchodzisz z taką wielką pasją, a ja to bardzo u ludzi cenię. To mi się bardzo u Ciebie podoba.

Dzisiaj jestem w jeansowych spodniach, w bluzce w kratkę tej z długim rękawem i do tego mam pas. Na nogach butki  – te jasnobrązowe, jeszcze te bez pięt, bo jeszcze dzisiaj ciepło. Jadę na miasto, więc lepiej czuje się w spodniach. Lubię jak mnie chwalą za ładne ubranie. Staram się dokładnie dobierać ubrania. Niekiedy zdarza mi się jednak jakaś “wpadka”, ale co tam, pewno nie tylko mnie to się zdarza.

Pracuję głównie wśród kobiet i zadziwia mnie ich zazdrość, że inna jest dobrze ubrana, albo że kupiła kolejny kostium. Ja się tam cieszę, kiedy koleżanka ładnie wygląda. Ludziom zazdroszczę tylko zdrowia i to bez zawiści. Niech tam będzie ludziom dobrze i coraz lepiej. Takie to miłe, jak ktoś szczerze doceni moje ubranie, moją staranność w doborze. Agnieszko, wielkie dzięki za wszystko. Wszystkiego dobrego.

Hania, osoba niewidoma

Po naszym spotkaniu, przyszłam do pracy w nowej odsłonie – czarna spódnica, zielona bluzka i czarny cienki pasek. Bardzo dobrze się czułam w tym stroju, no i zebrałam sporo komplementów 😉

Dzięki za pomoc i poszerzenie horyzontów – chyba przekonałaś mnie do żywych kolorów 🙂

Karolina Wiśnicka, GTech

Po zakupach wyszło wspaniale! Cały dzień byłam na szkoleniu ale i tak były komplementy. Ubrałam się zgodnie z zaleceniem 😉

Ale najlepsze z tego wszystkiego jest to, że w niedzielę wystroiłam się w czerwony sweter i spódnicę – a na skrzyżowaniu trąbił na mnie samochód pełen facetów!!!

Komplement jakich mało:) Jeszcze raz dziękuję za zakupy. Świetnie się bawiłam.

Magda Żbikowska G-Tech

Ostatni tydzień poszłam do pracy całkowicie odnowiona…

W poniedziałek Dyrektor powiedział, że świetnie wyglądam, we wtorek koleżankom podobała się bluzka (ta różowa nie koszulowa), w środę koleżanki stwierdziły, że się laszczę… cokolwiek to znaczy, a w piątek drugi Dyrektor powiedział, że wyglądam wystrzałowo! A wszystko dzięki Tobie!!!!!

Nawet nie wiesz, jakiej pewności siebie nabrałam:-) Bardzo Ci dziękuję! Wiem, że to jeszcze nie koniec naszej pracy. W październiku możemy kontynuować z przeglądem szafy oraz moim stylem nieoficjalnym. Raz jeszcze wielkie dzięki! Nawet nie wiesz, ile dla mnie to znaczy:-)
Luiza Ch.

Agnieszko, już po zakupach – ja w nowej wersji bardzo się podobam 🙂 Zauważam, że większość znajomych nie widzi nowych ubrań, ale komplementuje, że ładnie wyglądam.

Ale najważniejsze, że ja się dużo lepiej czuję w swojej skórze. Myślę, że to jest najważniejsza rzecz, którą wyniosłam z zakupów z Tobą: że mogę dobrze wyglądać w spódnicy i bardzo obcisłych jeansach. Po prostu lepiej mi ze sobą 🙂

Wczoraj byłam jeszcze u fryzjerki, więc projekt kobiecość rozwija się! No i żegnam czerń!!!!
Karolina Iwan

Chciałabym Ci podziękować za kolejną inspiracje ubarwiania swego życia. Po warsztatach poczułam jak duże znaczenie ma w naszym życiu kolor i bawienie się nim.

Bogatsza o nowe doświadczenia i wiedzę, będę się starała zgłębiać tajniki zabawy kolorami. Bardzo Ci gratuluje lekkości z jaką piszesz o modzie, kolorystyce.

I ta Twoja łatwość nawiązywania kontaktu z ludźmi  jest nieoceniona – zabawa przeplatana żartem. Bardzo Ci z całego serca dziękuje za to.
Zainspirowana kolorami życia Anna Błażejczyk

Agnieszko, pisz, pisz i przypominaj kobietom – i tym młodziutkim i tym z nieco przyżółkłą metryką – o dobrym smaku przy wybieraniu nie tylko ciuszków, ale nade wszystko dodatków.

Nieco się w tym względzie nauczyłam (jako, że naukę podjęłam nieco za późno) od Ciebie. Przemycaj informacje, że nie wszystko musi być odkryte lub “podane na talerzu “. Choć trochę tajemnicy.

Ogromną sztuką jest ukrywanie niedoskonałości swego ciała zamiast wbijanie się na siłę w modne szmatki, a zwłaszcza te bardzo obcisłe lub zbyt kuse. Poza tym szpilki, szczególnie te wysokie, wymagają “ładnego” chodzenia, a krótkie spódniczki ładnego siedzenia. Dzięki za wieści modowe z “wielkiego świata”.
Elżbieta Piwońska, seniorka

Po warsztatach zrobiłam przegląd szafy i … mam luźniej! No i ta pewność w sklepie co mam wybrać, to rzecz bezcenna 🙂 Bardzo dziękuję!

Barbara Podlejska

Bardzo dziękuje za warsztat, który prowadziłaś i dzięki któremu, odkryłam nowe kolory i swoją długość spódnicy. Super!!!
Do swojej palety kolorystycznej co jakiś czas zaglądam, też przy zakupach 🙂
Jestem bardzo, bardzo zadowolona
Ania Przybylska – dynamiczna zima 🙂

Agnieszko, zaniosłam spódnice do skrócenia. Kupiłam dwa paski. Noszę teraz Twoje zestawy często zerkając na zdjęcia w komórce 🙂

Usłyszałam wiele komplementów na temat wyglądu. Sezonowe przeglądy szafy z Tobą dają mi ogromne możliwości, to świetny pomysł! I mam jeszcze problem z głowy z doborem dodatków. Dziękuję!

Joanna Fijałkowska

Jestem pełna uznania dla Ciebie. A  nawet trochę zazdroszczę Ci takiej pracy, która jest dla Ciebie. Usiłuję wykorzystywać zdobytą wiedzę na co dzień. Oczywiście z różnym skutkiem, ale mam teraz większą świadomość. Chętnie wzięłabym udział jeszcze raz w tego typu warsztatach.

Anna Stefaniuk, 52 lata

Dziękuje jeszcze raz za spotkanie, wiele wniosło zmian do mojego sposobu zapatrywania się na kolory. Córka powiedziała “dobrze że ktoś cię w końcu przekonał do kolorów, bo ja nie mogłam, wyglądasz dużo młodziej i weselej”

A znajomi na makijaż pytali czy właśnie wróciłam ze słonecznych wczasów. Będę  nosiła Twój notesik z kolorami. Bardzo się ciesze że się spotkałyśmy.
Katarzyna Leszczyńska

Agnieszko, tak się cieszę że spotkałyśmy się na warsztatach! Jestem też wdzięczna, że przesyłasz do mnie takie ciekawe artykuły, proszę o jeszcze:)

Właśnie dzisiaj moja koleżanka z pokoju założyła sukienkę w kolorze szarym, bardzo dobrze wygląda w niej… Wiesz, marzy mi się jednak, pomimo zagrożenia dla zdrowia, piękna wielka suknia przypominająca współczesną wannę, jak Maria Antonina… Zupełnie nie przerażają mnie gorsety, krynoliny i inne dobrodziejstwa lat 80 XIX wieku, wręcz przeciwnie bardzo żałuję, że chyba nigdy nie będę miała okazji i przyjemności pobyć prawdziwą damą, jak moje pra-prababcie… 🙂 Gdy zdarzyła się taka okoliczność i ktoś szukał kandydatek do męczarni w sukni o walcowej spódnicy jestem pierwsza!

Jutro przychodzę w sukience do pracy! Namówiłaś mnie!

Justyna Stanik-Rybak, Gdańsk

Agnieszko, dziękuję za nasze spotkanie i artykuł o sukienkach. Bardzo mi się podobał. Ja w pracy nie noszę sukienek (ba, nawet trudno mi się zmusić, żeby założyć spódnicę!), z racji, że pracuję głównie z mężczyznami. Dlatego dla mnie weekend albo wieczór to czas na sukienki, które wtedy chętnie zakładam.

Najbardziej lubię wrażenie, jakie sukienki robią na imprezach firmowych, bo przecież moi koledzy z pracy nie są przyzwyczajeni do tego ubioru. Ot, odrobina kobiecej próżności nie zaszkodzi 🙂

Pozdrawiam serdecznie, Agata

Bardzo dziękuję za opis palety. Jest fantastyczny! Już na tej podstawie można robić świadomie zakupy. Dziękuję zwłaszcza, że napisałaś, w jaki sposób można wykorzystywać poszczególne grupy kolorów, zaznaczyłaś, od których zacząć… Razem z paletą, która pozwoli sprawdzić, czy o ten kolor chodzi, to będzie niezastąpiona pomoc… Dziękuję!

Paleta jest śliczna! Mimo że jestem już jakiś czas po spotkaniu z Tobą i analizie kolorystycznej, niektóre rzeczy mnie wciąż zaskakują: ilość niebieskich w jasnej bazie ubraniowej, obecność różu itd.. Czy dobrze rozumiem, że rzeczy takie, jak płaszcze powinnam mieć w ciemnych barwach podstawowych: czarne, grafity, granaty?

Lubie kolorowe okrycia: mam czerwona kaszmirową dyplomatke, którą bardzo lubię, a teraz pomyślałam, by wiosna kupić zielony butelkowy trench.

Dziękuje Ci ogromnie za ogrom przyjemności i zabawy, jaka mi sprawiłaś:)Ii naprawdę zazdroszczę Ci zawodu: czynienia piękna, jak sama mówiłaś.

Iwona Pawlikowska

Jestem w 100 % zadowolona z przeglądu szafy! Rzeczy oddalam do poprawek, kupiłam sobie dodatkowo 3 bluzki, skróciłam pasek, kupiłam kolorowe rajstopy. Cieszę się też z naszych wspólnych zakupów i Twojej nieocenionej pomocy.

No i cóż? Jest świetnie! Chyba do tej pory nie powtórzyłam identycznego zestawu
ubrań. Czuję się w nich świetnie, uważam, że dobrze wyglądam, widzę też wzrok
koleżanek z pracy:)

To niebywale, jak ubrania mogą wpływać na różne sprawy! Więc jest świetnie, czuję się atrakcyjna, a poza tym mam genialny komfort rano – mam co dziś na siebie założyć!!!

Naprawdę bardzo Ci dziękuję! To nie próżność, ponieważ na własnej skórze przekonałam się, jak to zmienia samopoczucie i wpływa na inne ważne sprawy (bynajmniej nie materialne).

Edyta Czyżewska

Agnieszka, dziękuję bardzo, po wspólnych zakupach wyglądamy z Wojtkiem świetnie i tak się dzięki Tobie czujemy. Konferencja prasowa wypadła wyśmienicie, a i mi i Wojtkowi komplementów nie szczędzono. Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc!

Jarosław Dąbrowski, GTech

Bardzo dziękuję, i za analizę kolorystyczną, i za to, że mogłam uczestniczyć w Twoich warsztatach. Dzięki nim otrzymałam wiele praktycznych informacji i cennych porad na temat kształtowania wizerunku.

Może nie od razu wyrzucę z szafy wszystkie czarne i białe rzeczy, ale już wiem, jak je zestawiać z inną garderobą, by wyglądać lepiej, dużo lepiej:) Całe szczęście, chyba intuicyjnie, nigdy nie wybierałam rzeczy w kolorach złoto-rudych i pomarańczowych, a kolorów bijących po oczach też nie mam dużo:) Może kiedyś się skuszę na fachowe porządki w szafie i wspólne zakupy.

Artykuły bardzo ciekawe, czytam, zaczęłam od razu po warsztatach:) Dużo publikujesz, zajmująca lektura! Mnóstwo ciekawych informacji, ciekawych i przydatnych, znalazłam też informacje pod swoim kątem, w sam raz dla kobiety lato!

U siebie zauważyłam małe “przewrażliwienie” na tym punkcie, bo jak obserwuję ludzi, zwłaszcza kobiety, np. prezenterki w telewizji, to się zastanawiam, jaka pora roku do nich pasuje najlepiej i czy ubrały się we właściwe kolory:)

No i przymierzam się do skracania spódnic i sukienek! Nauka z warsztatów nie poszła w las:) Jeszcze raz dziękuję.
Anna Kisielewska

Gdy w poniedziałek byłam w sklepie już zupełnie inaczej patrzyłam na ubrania. Najpierw przyglądałam się kolorom, potem fasonom, a na końcu materiałom, z których były uszyte:)
Dzięki Pani już wiem co pasuje do mojej sylwetki!

Szkolenie bardzo mi się podobało i odkryło dla mnie zupełnie nowe obszary, warte poznania i stosowania w praktyce.
Danuta Taurogińska

BYŁO CUDOWNIE. Przekazałaś mnóstwo ciepła, dobrej energii i wiedzy. Dziękuję!

Ania Stolarczyk

Chciałam Tobie jeszcze raz bardzo podziękować za  ten wyjątkowy dla mnie dzień i czas, który dla mnie poświęciłaś. Nasze spotkanie było dla mnie niezwykle ważne i twórcze.

Jesteś cudnym katalizatorem  moich nadchodzących kolorystyczno-stylowych zmian 🙂 Agnieszka Badek – Guzicka

Byłam na warsztatach z kreacji wizerunku prowadzonych przez panią Agnieszkę Jelonkiewicz. Warsztaty super. Agnieszka jest uroczą panią, która ma dużo do powiedzenia ale jej wiedza nie przytłacza, to jest to o co chodzi osobom-amatorom. Nawet jeżeli mówią “to nie dla mnie” to mogą zobaczyć coś innego od tego “co dla nich”.

Dużo wyniosłam z tych warsztatów i mam nadzieję na wyciągnięcie wniosków z nauk Agnieszki. Bardzo się cieszę, że są takie warsztaty. Już samo oderwanie się od codzienności jest bardzo przyjemne.

Ania Góralczyk

Bardzo Ci gratuluję! Gratuluję niezwykłej pasji i konsekwencji w działaniu. To cudne, jeśli praca jest pasją.  Nie wyobrażam sobie pracy bez takiego wielkiego w nią zaangażowania.

Bardzo się cieszę, że Cię poznałam. Bardzo się cieszę, że możesz dzielić się z nami, niewidomymi, swoją pasją i nią nam przekazywać. Agnieszko, życzę Ci wszystkiego co piękne i co w Twoim życiu może być najlepsze.

Hania W.

Tak Agnieszko, byłam i jestem bardzo zadowolona z konsultacji, zresztą zawsze polecam je gdy tylko pojawi się taki temat. Mam do tej pory wszystkie materiały i pamiętam Twoje rady :). Wydaje mi się, że byłam u Ciebie z 8 a może i 9 lat temu (w 2007).

Ania Orłowska-Musiał

Dziękuję za modowe inspiracje 🙂 Podziwiam Pani talent i pasję, którą konsekwentnie Pani realizuje. Bardzo się cieszę, że spotkałyśmy się na warsztatach w 2013. Z przyjemnością śledzę Pani aktywność i chętnie dołączam na kolejne wydarzenia

Joanna Zwierowicz

Agnieszko ja tak lubię, gdy praca jest przyjemnością – a my wykonałyśmy kawał dobrej roboty razem! Dzięki Twojemu doświadczeniu będę pewniejszą siebie, odważniejszą i lepiej ubraną kobietą.

Wiem, że to co robisz robisz z pasji… dlatego samo to nie wystarcza – musi być feetback z drugiej strony, by poczuć się spełnioną. Dla nas kobiet to niesłychanie ważne: ważne dla Ciebie i ważne dla Mnie.

Bardzo cieszę się,że się poznałyśmy. Pozdrawiam i życzę kolejnych sukcesów!

Aneta Wolak